Cześć dziewczyny!
Dzisiaj w Anglii na zmianę był śnieg i grad, po czym w godzinach popołudniowych lało jak z cebra. Żeby nie było, lubię taką pogodę;) Tylko dzieciaki w szkole dziś był okropniaście nieznośne, ach ta podstawówka. Tak strasznie tęsknie do moich dzieciaków z gimnazjum i liceum w Polsce;)
Koniec rozczulania się nad sobą, czas przejść do rzeczy, a mianowicie dzisiaj na tapecie paletka Sleek.
Ja posiadam paletkę Oh So Special 658. Kosztowała niecałe 7 funtów, a w paletce mamy 12 cieni o gramaturze 1,1 grama każdy. Cienie od momentu otwarcia możemy używać 12 miesięcy, ale w moim przypadku będzie to niemożliwe żeby je wykończyć przed terminem:/
Czas na ochy i achy:)
- cienie są fenomenalnie napigmentowane
- długo trzymają się na powiekach
- są cieniami o bazie mineralnej
- mamy 7 ceni matowych i 5 cieni połyskujących
- duży plus za łatwość nakładania koloru
Minus:(
- cienie strasznie się osypują, i trzeba być niezwykle uważnym, strzepać nadmiar z pędzelka przed nałożeniem, lub nakładać podkład czy puder dopiero po wymalowaniu oczu
Powiem szczerze że bardzo zadowolona jestem z posiadania tej paletki i na pewno będę w posiadaniu jeszcze kilku okazów z tej serii.
Wstyd się przyznać, ale nigdy nie posiadałam żadnych produktów z naszej rodzimej firmy Inglot, czas to zmienić przy najbliższym urlopie w Polsce;)
Gdybyście miały okazję zakupiłybyście produkty tej firmy? Co sądzicie o paletkach do makijażu? Może wolicie cienie pojedyncze?
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania:)
Prettyington
xxx
ps: Jeśli coś wydaje wam się chaotyczne, to muszę za to obwinić zmęczenie i moją dysleksję. Staram się bardzo, ale czasem bierze nade mną górę;)
Buziaki :*
Ewcik
mam tę paletkę, ale nie mogę znieść osypywania się cieni, potem pieką mnie czy, ale gorąco namawiam Cie na Inglota, z tymże w ich sklepach albo stoiskach jest problem ze światłem , które przekłamuje kolory.
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź, będę uważała przy wyborze kolorków cieni w takim razie:)
UsuńBardzo lubie te paletke. Kupilam ja chyba w pazdzierniku i od tego czasu czesto uzywam. Co do cieni Inglota to polecam, jakosc na pewno lepsza niz Sleek. Ja na urlopie w PL zawsze odwiedzam i juz uzbierly mi sie dwie palety.
OdpowiedzUsuńTrochę mi wstyd że jeszcze żadnego produktu z Inlota nie mam, ale to się zmieni na przerwie świątecznej;) Na pewno uzbieram cudeńka. Pozdrawiam serdecznie
Usuń